Praca na etacie… Przyznaj się ile razy wstawałaś rano i ze zgrozą stwierdzałaś, że jest poniedziałek i znowu trzeba iść do pracy? A miałaś tak, że o mało nie wybuchłaś kiedy po wielu godzinach pracy nad bardzo pilnym i ważnym projektem okazywało się, że jednak go nie będziecie kontynuować i cała praca ląduje w koszu? Znasz te uczucia? Niektórzy mocno przeżywają, gdy z faktury wystawianej za obsługę klienta, nie dostają nawet połowy pieniędzy, które klient musiał zapłacić. W takich przypadkach myśl o rzuceniu etatu i przejściu na swoje krąży po głowie jak natrętna mucha i wraca za każdym razem, kiedy zdarza się podobna sytuacja.
Tylko jak przejść z etatu w korporacji do własnego biznesu?
Temat niby prosty, przecież wystarczy wypowiedzieć umowę o pracę, albo w ogóle przestać przychodzić do pracy i założyć własną firmę… Oczywiście można postąpić w ten sposób – w końcu mamy wolną wolę i możemy wszystko. Jednak trzeba się zastanowić nad tym, czy takie działanie, w krótkiej i dłuższej perspektywie, przyniesie korzyść i to nie tylko tę finansową. Jako ludzie mamy w sobie zakodowany pewien mechanizm, pierwotny instynkt przetrwania, który powoduje, że to co znane, choćby i niewygodne, jest lepsze od podjęcia ryzyka i pójścia nową drogą. Do tego całe nasze zaplecze rodzinne, wychowane jeszcze w czasach komuny, będzie uparcie powtarzać, że jedyną słuszną drogą jest praca na etacie. Przecież masz dobrą pracę, czytaj: pełny etat z umową o pracę i comiesięczne wynagrodzenie w wysokości pozwalającej na jakie takie przeżycie. Jak jest dobrze, to po co to zmieniać? Czego szukasz?
To co ważne i do zapamiętania, że nie ma jednej rady dobrej dla wszystkich, bo otwieranie własnej firmy to nie jest obowiązkowy krok w karierze. To zupełnie inna droga i nie jest ona dla każdego. Znam osoby, które nie powinny zakładać własnej firmy – cenią poczucie bezpieczeństwa, niektórzy specjalizują się w bardzo wąskiej dziedzinie albo ich sytuacja rodzinna jest tak skomplikowana, że nie mogą pozwolić sobie na ryzyko związane z prowadzeniem własnej działalności.
We własnej firmie musisz być człowiekiem orkiestrą i zajmować się wszystkim – przynajmniej na początku. Nie masz też zagwarantowanej stałej pensji, za to czekają cię stałe koszty i nienormowany czas pracy.
Jeżeli jednak chcesz zrobić ten krok, sprawdź swój pomysł na biznes, w ramach działalności nierejestrowanej. Możesz ją prowadzić równolegle z pracą na etacie i po godzinach rozwijać swoją firmę. Oczywiście najpierw zobacz, czy w umowie z obecnym pracodawcą nie masz klauzuli o zakazie konkurencji lub konieczności uzyskania zgody na dodatkową działalność zarobkową.
Ale czym jest działalność nierejestrowana?
W dość dużym uproszczeniu jest to prowadzenie własnej firmy w ograniczonym rozmiarze. Ograniczenie to dotyczy wysokości miesięcznego przychodu, który może wynosić maksymalnie 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Kto nie może prowadzić działalności nierejestrowanej?
W tej formie nie można prowadzić spółki cywilnej oraz działalności, w której potrzebne są koncesje lub zezwolenia na prowadzenie. Działalności nierejestrowanej nie mogą również prowadzić te osoby, które w przeszłości miały otworzoną działalność gospodarczą i od jej zakończenia nie upłynęło 60 miesięcy.
Jak zacząć działalność nierejestrowaną?
Co istotne, takiej działalności nie rejestrujesz w żadnym z urzędów, nie zgłaszasz się do ZUS i nie płacisz składek na ubezpieczenie społeczne. Nie płacisz również zaliczek na podatek dochodowy. Jedyny obowiązek to prowadzenie uproszczonej miesięcznej ewidencji przychodów oraz rozliczenie się z nich w ramach rocznego zeznania w PIT-36. Trzeba również pamiętać, że niektóre rodzaje działalności podlegają obowiązkowi bycia czynnym płatnikiem podatku VAT lub posiadania kasy fiskalnej i to od pierwszej transakcji, bez względu na wysokość osiąganych przychodów.
Prowadząc działalność nierejestrowaną możesz łatwo sprawdzić, czy poradzisz sobie z prowadzeniem firmy, czy powody dla których chcesz założyć własny biznes są na tyle ważne, że wystarczy ci determinacji kiedy przyjdzie zwątpienie lub kryzysy. Praca we własnej firmie to nie jest sprint, czy “złoty strzał”, ale maraton – codzienna praca na lata lub nawet dekady.
Własna działalność jest procesem dużo bardziej złożonym, niż nam się może wydawać patrząc z boku na własnego pracodawcę. Zazwyczaj widzimy tylko pewien wycinek i w zasadzie we własnej pracy skupiamy się głównie na wykonaniu poleceń innych lub postępowaniu zgodnie z ustalonymi procedurami. Dlatego przejście do działania we własnym imieniu i na własny rachunek wymaga zmiany mentalności i podjęcia pewnych kroków. Pracując na etacie przygotuj się do rozpoczęcia własnej działalności, policz sobie miesięczne i roczne koszty jej prowadzenia, żebyś wiedziała ile potrzebujesz pieniędzy na uruchomienie swojego biznesu.
Ostrożność w podchodzeniu do zmiany etatu na własną firmę będzie tutaj uzależniona od twojej sytuacji osobistej i rodzinnej i musi być do niej adekwatna. Jeżeli masz na utrzymaniu innych członków rodziny, albo raty kredytów do spłacenia, to potrzebujesz mieć zbudowaną poduszkę finansową. Im mniejsze ryzyko jesteś w stanie udźwignąć tym ten okres przygotowań powinien być dłuższy. Skup się w tym czasie na pozyskiwaniu klientów i dopracowaniu swojego produktu/usługi. Ustal strategię działania i sprawdź pomysł na biznes. Odpowiedz na pytanie skąd mają się wziąć pieniądze w twoim biznesie? Codziennie zaczynaj pracę od sprzedaży, nie od zasięgów, identyfikacji wizualnej, czy spraw formalnych, ale właśnie od sprzedaży.
Czas na rejestracje
Po okresie przygotowań, przeliczenia i sprawdzenia swojego pomysłu w działalności nierejestrowanej przychodzi czas na rejestrację firmy. Z tym krokiem nie warto się spieszyć, formalności załatwisz w ciągu godziny. Możesz to zrobić także on-line. Co więcej jest to czynność nieodpłatna, a dane wpisu będziesz mogła zmienić w każdym momencie. Zatem nie ma się czego obawiać, zwłaszcza jeżeli faktycznie poświęciłaś wcześniej trochę czasu na analizę i rozgryzienie tematu.
Zachęcam również, aby na etapie przygotowań poszukać rzetelnej informacji.
Często na grupach i forach wypowiadają się osoby, które z danym tematem nie mają nic wspólnego, a wypowiadają się kreując na ekspertów w dziedzinie. Sprawdź kto stoi za komentarzem, który czytasz, czy przypadkiem o kwestiach księgowych nie wypowiada się fotograf, a prawnych kosmetyczka – z pewnością są ekspertami w swoim fachu, ale niekoniecznie opieraj się na takich komentarzach szukając wiedzy z innych dziedzin.
Najlepiej jest uzyskać indywidualną poradę, która uwzględni twoja obecną sytuację i specyfikę działalności. Szukaj ekspertów w działalności którą zamierzasz prowadzić. O sprawy księgowe pytaj w biurze rachunkowym, o podatki – doradcę podatkowego, a kwestie prawne pozostaw prawnikom – sprawdź jednak, czy obsługują taki typ działalności jaki zamierzasz prowadzić. Dobrym krokiem jest poznanie innych osób z branży, działających w innym mieście, tak abyście nie stanowili dla siebie konkurencji. Popytaj jak wygląda ten biznes od kulis, albo zapłać za mentoring. Dzięki temu nie popełnisz wielu błędów, które są typowe na starcie w danej branży, o których wie tylko ten, co je popełnił.
Można również na początek zatrudnić się w firmie w twojej branży, żeby zobaczyć jak ten biznes wygląda od środka. Tylko uwaga, „wykradanie” klientów, kopiowanie baz danych i inne tego typu praktyki są przestępstwem! Zatem patrz, ucz się i wyciągaj wnioski. Łatwiej będzie ci otworzyć swój biznes.
Nie jest sztuką trzasnąć drzwiami, spalić mosty i z dnia na dzień zostać przedsiębiorcą – sztuką jest utrzymać się z własnej działalności, znaleźć czas na prywatne życie, ciągły rozwój i mieć satysfakcję z tego co się robi.
Urszula Lasek
Prawnik biznesowy i specjalista od prawa pracy i HR. Udzielam konsultacji, tworzę procedury i umowy oraz dokumentację wewnętrzną firmy. Od kilkunastu lat pomagam nowym przedsiębiorcom w otwieraniu własnych działalności i spółek. Absolwentka studiów prawniczych Uniwersytetu Jagiellońskiego i studiów podyplomowych z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi, autorka tekstów i analiz prawnych publikowanych m in. na łamach czasopisma „Wspólnota”, trener i szkoleniowiec. Założycielka Kancelarii Prawnej LEGAL YOU, przedsiębiorca i doradca HR. Autorka e-book’a „Twoja firma w 4 krokach”.
Strona www: https://legalyou.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/legalyoupl
Instagram: https://www.instagram.com/urszulalasek/
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/legalyou/