Jak powinna wyglądać karta produktu, która sprzedaje?

Co zrobić, żeby przedstawić produkt wielowymiarowo, jednocześnie nie przeładowując karty zbyt dużą liczbą informacji? Wejdź w buty klienta – postaw się w jego sytuacji, projektując content publikowany w sklepie internetowym.

Statystycznie zaledwie 3% osób odwiedzających stronę, ostatecznie decyduje się na zakup produktu. Przemyślana karta sprawi, że liczby poszybują w górę! Jeśli już udało Ci się przekierować potencjalnego klienta z InstaStory, bloga lub innego źródła ruchu do swojego sklepu, postaraj się zachęcić go do zamówienia produktu właściwym obrazem, słowem i odpowiednim rozmieszczeniem poszczególnych elementów.

Na pierwszy rzut oka zadanie polegające na zaprojektowaniu karty produktu wydaje się dziecinnie proste. Nic bardziej mylnego. Na tym etapie możemy popełnić całą masę błędów – wybrać nieodpowiednie zdjęcia, pominąć istotne parametry produktu, powielić content udostępniony w mediach społecznościowych…

Z jakich elementów składa się karta produktu?

Zacznijmy od początku, czyli od planu. Kluczowe elementy, które powinna zawierać każda karta produktu, to:

  1. Zrozumiała i kompletna nazwa produktu.
  2. Cena.
  3. Boost cytat.
  4. Cechy, wyróżniki produktu.
  5. Zdjęcia produktu, w tym detale.
  6. Opis produktu.
  7. Przycisk dodawania produktu do koszyka.
  8. Odnośnik do mediów społecznościowych, w których pokazujemy produkt w określonym kontekście.

Nie od dziś wiadomo, że zdjęcie wyraża więcej niż tysiąc słów. Również w tym wypadku. Wysokiej jakości fotografie produktowe powinny sprawiać wrażenie, że przedstawione na nich elementy wprost „wychodzą” z obrazka. Białe tło jest zawsze najlepszym rozwiązaniem, ponieważ nie rozprasza odbiorcy, nie odwraca jego uwagi od zbędnych informacji. Pamiętaj o gradacji fotografii. Pierwsze zdjęcie powinno pokazywać produkt w pełnej krasie. W dalszej kolejności przyjdzie pora na pokazanie szczegółów. Daj klientowi argumenty, które potwierdzają, że towar jest naprawdę wart swojej ceny. Mam tu na myśli starannie wykonane przeszycia sukienki, oryginalne guziki, designerską klamrę itp. W ten sposób stworzysz spójną prezentację produktu w myśl zasady: od ogółu do szczegółu.

Jak powinna wyglądać karta produktu

Czym jest social selling?

Social selling to praktyka polegająca na wykorzystywaniu mediów społecznościowych do budowania relacji z potencjalnymi klientami i angażowania ich w różne działania. Media społecznościowe dostępne na karcie produktu to w dzisiejszych czasach niemalże standard. W tym miejscu chciałabym opisać interesujący case, który ostatnio zrobił na mnie spore wrażenie. Marka odzieżowa Bohemi Soul dodała na kartę produktu funkcję fitting room (w miejscu, w którym zazwyczaj widzimy ikonkę czatu z konsultantem). To genialny sposób na kontynuację komunikacji prowadzonej w mediach społecznościowych. Jak wygląda nagranie, które widzimy po kliknięciu na przycisk fitting room? Modelka przegląda się w lustrze i nagrywa swoją opinię na temat produktu. Filmik zrealizowany w pionie, „z ręki”, spontaniczne. Coś Wam to przypomina? Tak, to nic innego jak instagramowa relacja opublikowana na karcie produktu. Co istotne, na Instagramie nie znajdziemy takiego samego nagrania, ponieważ powstało wyłącznie na potrzeby sklepu internetowego.

Co to jest boost cytat?

Na osobny akapit zasługuje boost cytat. Ten drobny element potrafi wpłynąć na odbiór całego przekazu, jaki niesie za sobą krótszy bądź dłuższy opis i zdjęcia. Jaką rolę na karcie produktu odgrywa tzw. boost cytat umieszczony zazwyczaj tuż nad nazwą produktu? To narrator sytuujący towar w określonym kontekście, przez co nadaje sens całemu opisowi. To filtr, przez który w mgnieniu okaz zaczynamy postrzegać dany przedmiot.

Przez pryzmat słów:

„Oddychający materiał”,

„Ekologiczna produkcja”,

„Odzież certyfikowana”.

Widzimy wszystkie cechy prezentowanego produktu, zgadza się?

Warto pamiętać o tym niepozornym cytacie, tworząc narrację na etapie redagowania copy. To zaledwie 2-3 słowa, które mają ogromne znaczenie w kontekście odbioru contentu zamieszczonego na karcie produktu. Boost cytat może także skutecznie przyspieszyć decyzję zakupową klienta. Jeśli dodasz frazę: „ostatnie sztuki”, „edycja limitowana”, „oferta ważna tylko do północy”, to z pewnością sprawisz, że osoba odwiedzająca sklep spojrzy na zegarek i mimochodem pomyśli o jak najszybszej finalizacji transakcji.

Powyższe wskazówki pomogą poprawić użyteczność i atrakcyjność karty produktu, zwiększając jej wartość dla potencjalnych nabywców. Dzięki temu użytkownicy będą mogli szybko znaleźć potrzebne informacje, bez konieczności szukania ich na innych stronach.

Anna Grochowina

PR Manager i dziennikarka.

Odpowiada za komunikację marek działających w branży fashion i beauty. Prowadzi instagramowy profil @PaniOdBrandingu, na którym dzieli się marketingową wiedzą. http://www.paniodbrandingu.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *