Jak się przygotować, jak radzić sobie ze stresem, na co zwrócić uwagę, co w momencie jak zaczniemy się jąkać?

Choć nie każdy z nas jest tego świadom, występujemy każdego dnia wielokrotnie, w sytuacjach w których byśmy się tego nie spodziewali. Np. spełniając swoje funkcje w rolach, które przyszło nam odgrywać w scenariuszu życia. Jako przedsiębiorcy, inwestorzy prowadzimy miliony negocjacji. Rozmawiamy z potencjalnymi kontrahentami, wielokrotnie oprócz samej oferty nasze umiejętności prezentacji są dość często przeważają na decyzji klienta…

Jesteśmy zobowiązani występować przed zespołem ludzi którymi zarządzamy. Np. przedstawiamy im swoją wizję, czy inne kluczowe informacje… Możliwe, że np. Wasza strategia marketingowa zakłada również prowadzenie live’ów czy relacji. Może chcecie promować siebie jako eksperta w swojej branży, ale brak Wam odwagi przed wystąpieniami publicznymi… Dlatego warto jest postarać się rozwinąć tę umiejętność.

Oczywiście zdarzają się osoby, które posiadają tzw. naturalne możliwości do występowania, ale nie oznacza to, że nigdy nie możesz być jeszcze lepszym w swojej dziedzinie. Jak zapewne wielokrotnie się przekonałeś/przekonałaś rozwój osobisty daje ogromną satysfakcję i wymierne korzyści. Jeśli nie czujesz w sobie takich predyspozycji, a występy publiczne nie sprawiają, że czujesz się komfortowo lub swobodnie, to po zastosowaniu poniższych wskazówek, na pewno poczujesz dużą poprawę… I pamiętaj – praktyka czyni mistrza!

Poniższy tekst oparty jest na bazie wieloletniego doświadczenia.

Etap pierwszy przygotowanie

Jeden z najważniejszych etapów przed występem. Jeśli jesteś osobą bardzo doświadczoną lub będącą „naturczykiem” spontaniczne wystąpienia będą dla Ciebie „bułką z masłem”, natomiast, jeśli jesteś osobą początkującą, to koniecznie zastosuj poniższe kroki:

Krok pierwszy – przygotowanie merytoryczne

Ogromnie ważny punkt. Oszczędzanie czasu na przygotowanie może okazać się dość dużym błędem strategicznym.  Zebrane myśli dadzą Ci ogromny komfort w trakcie wystąpień publicznych. W głównej mierze przełoży się on na płynność wypowiedzi, swobodę ruchów oraz Twoją pewność siebie w trackie trwania wystąpienia. Dodatkowo, jeśli bardzo dobrze znasz swoją rolę oraz „kontekst wypowiedzi” na pewno unikniesz sytuacji związanej z tzw. „zacięciem się” czy „zająknięciem”. Dlatego warto jest przygotować krótki konspekt wypowiedzi, dzięki temu będzie ona dużo bardziej składna oraz logiczna, a wskazówki napisane na kartce będą dla Ciebie drogowskazem w przypadku „zabłądzenia wśród wielu innych myśli”.

Koniecznie przygotuj sobie w głowie myśl o emocji którą chcesz przekazać swoim słuchaczom. Zdefiniuj jakie chcesz wywrzeć na nich odczucia; chcesz rozbawić, nauczyć, dotknąć dużego problemu, zarazić wizją.

Przekazując ludziom emocje sprawiasz wrażenie osoby bardziej charyzmatycznej, silniejszej, wiedzącej co chce powiedzieć.

Krok drugi – nastawienie psychiczne

Jestem osobą, która występuje od szóstego roku życia. Występując jako muzyk, czy też w innych formach, czuję się jak ryba w wodzie. Wszelkiego rodzaju prezentacje nawet nie życiu zawodowym, ale już w szkole czy na studiach były dla mnie najbardziej komfortowym sposobem na zdobycie celującej oceny. Natomiast od wielu współtowarzyszy edukacyjnej podróży, bardzo często słyszałam głosy negatywne, związane właśnie z przedstawieniem prezentacji. Z czasem zaczęłam się mocno zastanawiać, co determinuje taką, a nie inną postawę.

Po pewnym czasie znalazłam całkiem słuszny trop. Osoby, które miały problem z wystąpieniami publicznymi, definiowały je jako coś nieprzyjemnego, determinującego ciągłą ocenę przez innych ludzi, coś nieistotnego ect.

Pewnie powodów jest wiele, zdecydowanie jest to dużym polem do popisu dla eksperta z dziedziny psychologii. Natomiast na bazie mojego doświadczenia oraz moich współpracowników – głownie rewelacyjnych muzyków z firmy Wasi Muzycy, zauważamy, że na jakość występu przekłada się głównie nasze nastawienie psychiczne.

Jeśli potraktujesz wystąpienia publiczne, jako standardową rozmowę, tylko z trochę większą ilością osób, jeśli zaakceptujesz fakt, że nawet w momencie gdy kupujesz butelkę wody możesz być oceniany przez innych, to w Twoim mózgu pojawia się zupełnie inny wymiar stresu, który jest Twoim dopingiem, a nie paralizatorem. To jest zdecydowanie łatwiejsze niż może się wydawać.

Aby stać się mistrzem wystąpień publicznych musisz po prostu zacząć ćwiczyć. Jest to umiejętność, której nie opanujesz po przeczytaniu 100 książek, obejrzeniu 50 webinarów czy uczestnictwie w szkoleniach. W takich umiejętnościach najważniejsza jest  praktyka. Poniżej załączam kilka propozycji podstawowych i łatwych ćwiczeń.

Sugestia ćwiczenia

Warto jest budować swoją pewność siebie w trakcie występów prostymi ćwiczeniami:

1. Ćwicz przedstawienie Twojej prezentacji przed lustrem – najpierw możesz być sam/sama. Z czasem poproś przyjaźnie nastawione do Ciebie osoby. Poproś je

o wskazówki. Pytaj o odczucia. Niech będą to osoby szczere, ale potrafiące wyrażać konstruktywną ocenę. Bądź na wszelkie wskazówki całkowicie otwarty/otwarta. Staraj się od razu wcielać je w życie. I nie poddawaj się gdy Ci coś nie wyjdzie. To jest całkiem normalne. Każdy popełniony błąd, z którego wyciągniesz wnioski, będzie przybliżać Cię do sukcesu.

np. Jako muzycy w szkołach muzycznych przechodzimy bardzo długi i żmudny etap, właśnie takiego „rzeźbienia” umiejętności i pokory. Czasem miesiącami popełniamy wiele błędów, aby po jakimś czasie zachwycać brzmieniem wykonywanego utworu. Ten proces u większości muzyków trwa od kilkunastu to kilkudziesięciu lat.

Jako właściciele firm, inwestorzy, jako ludzie sukcesu, zapewne wielokrotnie w podobny sposób pokonywaliście samych siebie, aby osiągnąć docelowy efekt.

Zatem powodzenia, trzymam za Was kciuki.

2. Ćwicz przemowy nagrywając swoje wystąpienia.

Zasady są analogiczne jak przy pierwszym ćwiczeniu, praktykuj przedstawianie swoich myśli. Ale z małą zmianą, teraz czas na najbardziej krytycznego krytyka, czyli Ciebie.

Są dwa cele tego ćwiczenia:

a) możesz zaobserwować sposób w jaki się prezentujesz i ewentualnie pracować nad nim. uzyskasz dzięki temu obraz swoich wystąpień z tzw. „lotu ptaka”

b) przyzwyczaisz się do swojego brzmienia głosu. Wiem, że dla „niewtajemniczonych osób” poprzednie zadnie może zabrzmieć dość dziwnie. Natomiast uczestnicząc w wielu konkurach wokalnych i recytatorskich zauważałam, że ludzie czasem stresują się występami publicznymi, ponieważ nigdy nie zwracały uwagi na tembr swojego głosu, albo nie spodziewały się faktu, że mikrofon oraz akustyka mogą go trochę zmodyfikować. Jeśli się do tego przyzwyczaisz, będziesz czuć się w trakcie trwania wystąpień bardzo komfortowo.

3. Trzecie i ostanie na tym etapie ćwiczenie. Nagrywaj relacje na Instagrama. Nawet, jeśli nie planujesz ich publikować.

Celem ćwiczenia jest przekazanie myśli przez maksymalnie 60 sekund. (dłuższe relacje są ucinane). Takie ćwiczenie przygotuje Cię do wystąpień spontanicznych. Gdy nagle będziesz zmuszony/zmuszona wyrazić swoje myśli w szybki i krótki sposób na bieżący temat, ale trafiający w sedo. Odczucia na początku są zazwyczaj mieszane, ale po czasie pojawiają się bardzo pozytywne rezultaty.

Krok trzeci – przygotowanie wizualne

Każdy z nas jest piękny oraz idealny w swojej idealniej nieidealności. To jest jasne. Wygląd nie jest najważniejszą cechą u każdego z nas. Niemniej w trackie wystąpień publicznych, to on tworzy tzw. pierwsze wrażenie. Dlatego warto jest zadbać o swoje aspekty wizualne.

Schludny wygląd: włosy, paznokcie, sylwetka są istotnymi elementami. Jeśli czujesz się dobrze w swoim ciele, masz dużo więcej pewności siebie wychodząc na scenę i przemawiając przed tłumami. Samoakceptacja jest fundamentalnym czynnikiem. Kanony piękna są różne, dlatego wybierz ten w którym Ty się odnajdujesz najlepiej. Ale zaakceptuj siebie w pełni. To Ci bardzo pomoże.

Oprócz powyższych aspektów warto jest zadbać o adekwatny strój do danej sytuacji. Pracując w branży ślubnej, tworząc markę Wasi Muzycy, jeszcze mocniej zdałam sobie sprawę z faktu, jak istotny jest wygląd w trakcie trwania wystąpień publicznych. Najważniejsze argumenty to: pozytywny odbiór słuchaczy oraz dobre samopoczucie artystów.

Dlatego warto jest rozważyć kilka poniższych wskazówek. Strój oraz wygląd w trakcie występu powinien być:

a) Adekwatny do sytuacji i roli jaką pełnisz

Osobiście często przyjmuję klasyfikację, związaną z rangą sytuacji oraz tego dla jakiego audytorium będzie prezentowany występ. Np. jeśli w Twojej firmie panuje luźna atmosfera, Wasza branża nie wymaga od Was oficjalnego stroju, to w trackie trwania wewnętrznej burzy mózgów, każda forma stroju będzie odpowiednia, jeśli tylko będzie ono schludne i niewyzywające. Zatem nawet Twoja ulubiona para jeansów oraz t – shirt będą, jak najbardziej OK.

Natomiast, jeśli pełnisz rolę reprezentatywną Twojej firmy. Do Twoich obowiązków należy przedstawienie prezentacji  lub tworzenie podwalin do udanych negocjacji, to Twój strój powinien być stonowany, niewiele mówiący o Tobie, schludny, niezbyt odświętny, ale elegancki, profesjonalny, dodający Ci pewności siebie. Podobne zasady będą obowiązywać w trakcie rozmowy sprzedażowej, tu również warto jest zadbać o adekwatny, elegancki strój, utrzymany w konwenansach smart casualu. Chcąc mocniej zapaść w pamięci możesz nawiązać kolorystyką do Waszej marki.

W sytuacji, gdy zdecydujesz się prowadzić szkolenie w roli eksperta np. z dziedziny biznesu, to koniecznie zadbaj o strój biznesowy, profesjonalny. Mocno zastanów się jakie chcesz zostawić wrażenie po sobie swoim słuchaczom lub skorzystaj z porad eksperta od kreowania wizerunku. Może zdecydujesz się podkreślić swoją siłę i z pozoru stonowany strój udoskonalisz awangardowym elementem. Oczywiście, jeśli pozwala Ci na to Twoja branża, możesz nawiązać swoim strojem do kolorystyki marki lub wyróżnić się ulubionym kolorem, jeśli doda Ci to pewności siebie.

Gdy jesteś gwiazdą wieczoru lub przemawiasz w trakcie bardzo oficjalnej gali, nie bój się „zaszaleć”, w tej sytuacji szczypta awangardy będzie jak najbardziej na miejscu.

Inspiracją do powyższych wskazówek było kilka przeczytanych zdań dotyczących wskazówek „jak być dobrym sprzedawcą”. Można je sparafrazować, że dobry sprzedawca – czyli niewątpliwie osoba, która również występuje publicznie – potrafi dopasować się stylem zachowania, ubioru oraz słownictwem do swoich odbiorców, tak aby w jej towarzystwie czuli się bardzo komfortowo.

b) Komfortowy dla Ciebie

Jeśli nie jesteś aktorem/aktorką lub śpiewakiem/śpiewaczką, to nie ma gorszej rzeczy niż strój, który w dniu występu jest dla Ciebie przebraniem, a nie ubraniem. Przygotowując się do występu warto jest wybrać Twój ulubiony fason sukienki czy garnituru. Spraw, aby Twoje ruchy nie były skrępowane, aby ubranie nigdzie nie było zbyt opinające lub odsłaniające zbyt wiele. Zadbaj o to, aby to była Twoja „druga skóra”, która nie odwraca Twojej cennej uwagi w czasie trwania występu.

Analogicznie jak z fasonem stroju jest z kolorami. Załóżmy, jeśli rewelacyjnie czujesz się w kolorach pastelowych, to właśnie na takie postaw. Jesteś damą w czerni, to również od niej nie stroń, ewentualnie uzupełnij ją ciekawymi dodatkami, aby nie wyglądać nudno. Lubisz wzory lub mocne kolory, oczywiście nie rezygnuj z nich. Choć pamiętaj, że tu już trzeba troszkę bardziej uważać, aby nie przesadzić. Natomiast z pomocą stylisty na pewno nauczysz się jak je łączyć, tak aby wyglądać z klasą oraz aby podkreślały one Twoją silną osobowość i nie przyćmiewały uwagi od treści Twojego wystąpienia.

Buty w przypadku kobiet nie powinny być wyższe niż 7 cm, warto jest móc stabilnie stać w trakcie wystąpień lub pokonywać stopnie schodów, które bardzo często prowadzą na scenę. Jest to drobna rzecz, a daje ogromny komfort. Oczywiście, jeśli jesteś mistrzynią szpilek, dodaje Ci to pewności siebie, możesz bardziej zaszaleć z 10 cm, ale nie więcej. Zbyt wysokie obcasy mogą wywrzeć na odbiorcach mało profesjonalne wrażenie.

Znowu uwaga do Pań, makijaż powinien być naturalny. Im bardziej naturalny tym lepiej, w szczególności, jeśli dbasz o niego sama i nie masz wsparcia profesjonalnej wizażystki. Chyba nie chcesz zastanawiać się w trakcie bardzo ważnej prezentacji czy Twoja czerwona szminka jest już na zębach czy jeszcze nie, prawda? J Po wielu latach występów widzę, że do prezentowania się pięknie na scenie, a tym samym na zdjęciach

i nagraniach, kosmetyczka wcale nie musi kryć w sobie wielu kosmetyków.  Potrzebne są Ci tylko: dobry jakościowo krem do twarzy, dobrej marki podkład i korektor, tusz do rzęs, neutralna paleta cieni dobrej marki, zastygająca dobrej marki pomadka w naturalnym kolorze oraz odrobina bezbarwnego pudru. Taki make up wykonuje się w 10 minut, nie wymaga on super umiejętności. Wygląda bardzo naturalnie, co jest ważne, gdy budujesz swoją pozycję eksperta.

 Włosy schludnie ułożone lub upięte, zgodnie z tym jak prezentujesz się zazwyczaj. Twoje włosy są zazwyczaj rozpuszczone, zatem właśnie tak występuj. Dobrze czujesz się w kucyku, również nie zmieniaj go na siłę w burzę loków. Jeśli zaczynasz swoją przygodę z wystąpieniami publicznymi unikaj jakichkolwiek elementów, które mogą Cię rozpraszać.

c) Dopasowany do Twojej sylwetki, typu urody, a przede wszystkim rozmiaru.

Tak jak nasze firmy czy osobowość, podobnie nasza uroda ma swoje mocniejsze i słabsze strony oraz szanse i zagrożenia, dlatego warto jest nauczyć się swojego stylu ubierania się, który wzmacnia szanse i mocne strony, a maskuje słabsze strony i niweluje zagrożenia.  

Ten temat, jest materiałem na kolejny długi artykuł, ale wtajemniczę Was pokrótce.

W sezonie ślubnym obowiązują mnie ścisłe reguły wyglądu oraz konkretna kolorystyka. Nasza branża z pozoru wydaje się bardzo łatwa, szybka i przyjemna, ale dla usługodawców a w szczególności dla właścicieli firm, jest bardzo czasochłonnym zajęciem. Dlatego od kilku lat bardzo świadomie kupuję ubrania, które w większości pasują do siebie oraz mojej sylwetki.. Dzięki takiej strategii, przygotowuję się do występu w kolejne 10 minut. I nigdy nie wypowiadam stereotypowego hasła: „Nie mam się w co ubrać”. Jako właściciel firmy, bardzo dobrze zdaję sobie sprawę z tego, jak ważny jest dla nas wszystkich kapitał czasowy oraz świadomość tego,  jak bardzo nie chcemy go „inwestować” go w „nierentowane zadania”.

Metodą prób i błędów nauczyłam się palety kolorystycznej w której wyglądam i czuję się najlepiej oraz fasonów, które są wygodne, praktyczne i eleganckie. Styl mojej pracy sprawił, że w szafie króluje kolekcja kolorowych cygaretek na kant o długości 7/8, stonowane koszule, „małe czarne” w ślubnej kolorystyce oraz pastelowe marynarki i ostatnie odkrycie – plisowane spódnice za kolano oraz buty w zachowawczej kolorystyce. Dzięki temu gdy otwieram szafę większość konfiguracji, które stworzę wygląda satysfakcjonująco.

Oczywiście każdy ma swój styl.  Akcentuję ten fakt, aby zainspirować Cię do tej drobnej, a jakże mocno zwiększającej komfort życiowy zmiany.

Trema – zaprzyjaźnij się z nią

O tremie chodzi wiele mitów. Zapewne każdy z Was przeżywał ją minimum raz w życiu. Choć zazwyczaj budzi ona negatywne skojarzenia, to trema nie zawsze musi być zła. Czasem trzeba się do niej przyzwyczaić, oswoić smoka. A nawet się z nim zaprzyjaźnić. Dokładnie tak! Gdy będzie już on po naszej stronie, to nic nigdy nam nie zaszkodzi…

W branży tremę dzielimy na dwie grupy:

♪ paraliżującą – objawia się jąkaniem, zacinaniem, trzęsieniem całego ciała itd. – najczęściej dopada debiutantów lub bardziej zaawansowanych adeptów w nowych sytuacjach. Najłatwiej jest się jej pozbyć zamykając oczy i wywołać w sobie pozytywne uczucia. Wyobrażając sobie, że jesteśmy sami lub z bardzo bliską nam osobą. To jest najprostszym sposobem, który naprawdę działa cuda. Najłatwiejszym sposobem obchodzenia się z nią – jest pozbycie się jej możliwie najszybciej. Jakbym miała przywołać analogiczną sytuację, życiową, to jest ten moment w którym masz wejść do zimnej wody, a zamiast to robić stoisz, zastanawiasz się i analizujesz. Zamiast to robić, skocz do wody i po prostu pokonaj swój lęk.

♪ dopingującą – objawia się motywacją, zmusza mózg do jeszcze bardziej intensywnego działania, staje się natchnieniem, wypełnia Cię misją którą chcesz przekazać Twoim słuchaczom. Wykorzystaj ją jako swoją mocną stronę i szansę, czerp z niej garściami pewność siebie oraz swobodę wypowiedzi. Staraj się świadomie przywoływać ją do siebie.

Krok czwarty zadbaj o siebie

Bardzo ważny aspekt, przed występem koniecznie zadbaj o swój sen. Gdy wstaniesz wypoczęty/wypoczęta Twój umysł będzie świeży i gotowy na nowe wyzwania. W życiu eksperymentowałam na sobie śpiąc 3 czy 4 godziny, 6 godzin oraz tyle ile w danym momencie potrzebuje mój organizm. Może w innych zawodach funkcjonuje to zupełnie inaczej, natomiast, jeśli narzędziem Twojej pracy jest mózg oraz potocznie zwany głos, to koniecznie zadbaj o odpowiedni odpoczynek. Głos jest bardzo wymagającym instrumentem, czy też narzędziem pracy. Nasze ciało zazwyczaj wie lepiej czego w danym momencie potrzebujemy.

Zadbaj też o lekki i sycący posiłek, który doda Ci sił w trakcie trwania występu. Ale postaraj się zjeść najpóźniej na godzinę przed występem.

Bezpośrednio przed występem nie wykonuj żadnych stresujących Cię telefonów, rozmów czy czynności. Wykonuj czynności, które Cię relaksują, ale nie męczą. Nie powtarzaj, jak dziecko przed egzaminem swojej wypowiedzi. Przygotowanie było dużo wcześniej, teraz musisz zadbać o siebie i higienę Twojej psychiki.

Aspekty techniczne – praktyczne wskazówki

Występ z publicznością na żywo

Jeśli jest to występ na scenie i będzie Ci wygodniej w pozycji siedzącej, to warto jest poprosić dział techniczny o krzesło na scenie. Jeśli wolisz być blisko ludzi, nie lubisz sztucznych barier, śmiało stań między nimi lub poproś o aranżację miejsca siedzącego dla Ciebie wśród słuchaczy. Koniecznie wykonaj próbę mikrofonu przed występem, tak aby poczuć obecny klimat wcześniej. Staraj się zadawać pytania „kontrolne” swoim słuchaczom. Po dłuższym zasłuchaniu „wzbudzą” one atencję audytorium na nowo. Jest to całkowicie normalnym zjawiskiem. Jeśli masz mocno rozwinięty dar empatii staraj się z niego korzystać, wpływając na swoich odbiorców i wyczuwając ich nastroje.

Występ przez internet

Kwestie techniczne najlepiej jest sprawdzić z około godzinnym wyprzedzeniem lub kilkudniowym. Np. jeśli jest to „Twój pierwszy raz” najlepiej wykonaj test na specjalnie stworzonym dla tego celu koncie, którego nikt jeszcze nie obserwuje lub jeszcze lepiej – oddeleguj to zadanie osobie, która czuje się w tym aspekcie sprawniej. Jeśli robisz live z domu, usiądź wygodnie w komfortowym dla Ciebie miejscu – oczywiście zadbaj o dobre i neutralne tło oraz dobre światło. Jeśli dopiero zaczynasz warto jest przeprowadzić występ np. w duecie, będzie Wam raźniej.

Uniwersalne wskazówki

Przygotuj sobie niegazowaną wodę w szklance o temperaturze pokojowej (bez mięty i cytryny, czy innych dodatków – to wysusza twoje struny głosowe, po długim wystąpieniu może stworzyć duży dyskomfort). Warto jest mieć też w pobliżu małą pastylkę miętową lub np. pastylkę z witaminą A+E, która w przypadku uczucia suchości w gardle będzie dla Ciebie ratunkiem. Jeśli planujesz dużo pracować głosem warto jest rozważyć zajęcia z emisji głosu, w trosce o Twój aparat głosowy.

Dobrze jest pierwsze występy realizować z osobą bardziej doświadczoną. Duet ma kilka dwie podstawowe zalety: pierwszą – czujesz się swobodniej, drugą – w przypadku niepewności jednej osoby, ta druga przejmuje stery.

Tempo mówienia i rozgrzewka

Staraj się mówić umiarkowanym tempem, uniwersalnym dla wszystkich. Staraj się dbać o poprawność językową i stylistyczną każdego zdania. Dodatkowo zatroszcz się o pięknie brzmiące samogłoski oraz spółgłoski. Wyraźnie brzmiące dźwięki stworzą bardzo pozytywne odbiór Twojej osoby wśród słuchaczy. Dodatkowo koniecznie pamiętaj o rozgrzewce głosu –  np. codzienne prowadzenie szkoleń  2 – 3 godzinne bez odpowiedniego przygotowanie, będzie dla niego dość dużym obciążeniem.

W tym celu pomocne mogą okazać się ćwiczenia oddechowe, które bez najmniejszego problemu można znaleźć na słynnych platformach z filmami. Panowanie nad oddechem również zmniejszy Twoją negatywną tremę. Pomocne okazują się również łamańce językowe. Zazwyczaj dostarczają wiele zabawy, poprawią dykcję oraz uszlachetnią brzmienie głosu. Jeśli do tematu pragniesz podejść bardziej profesjonalnie, to warto jest umówić się na konsultację z logopedą lub specjalistą od emisji głosu. Tacy eksperci dobierają ćwiczenia specjalnie dla Twojego aparatu.

ZAWSZE BĄDŹ SOBĄ

Bardzo świadomie piszę to zdanie drukowanymi literami. Bardzo mi zależy, aby szczególnie zapadło Ci ono w pamięci. Odbiorcy wystąpień publicznych bardzo szybko wyczują czy jesteś sobą, czy udajesz kogoś innego oraz jakie są Twoje intencje. Jeśli nie jesteś naturalnym zwierzęciem scenicznym, które wbiega na scenę i robi ogromny show, to w żadnym stopniu się tym nie przejmuj. Ale też nie udawaj, że nim jesteś. Po prostu bądź sobą. Po zastosowaniu powyższych wskazówek, Twoi słuchacze pokochają Cię taką osobą jaką jesteś. Wystarczy po prostu być AUTENTYCZNYM.

Etap drugi – występ

I wrzeszczcie mamy to – przyszedł czas Twojego występu. Prawie wszystko jest gotowe: treść, aspekty techniczne, Ty jesteś w świetnej formie, trema opanowana, zaczyna się show. Idzie Ci rewelacyjnie. Myśli płyną niczym górskie potoki. Kwiecisty język zachwyca Twoich odbiorców i nagle totalna plama w mózgu. Nic nie pamiętasz. Co powinno się wtedy zrobić?

Krok pierwszy – opanuj sytuację

 zamknij na klika sekund oczy i się zrelaksuj, jeśli jest to live, możesz zaproponować chwilę przerwy, udaj że musisz napić się w tym momencie wody. Myśl cały czas o czymś miłym.

Krok drugi – skorzystaj z wcześniej stworzonego konspektu

Najprawdopodobniej konspekt pomógł Ci zebrać myśli i już wiesz co masz dalej mówić.

Krok trzeci – idź dalej, udając, że nic się nie stało lub obróć sytuację w żart

Jeśli konspekt nie pomógł Ci w 100% najepiej idź dalej, tam gdzie czujesz się najswobodniej. Możesz też odważnie rzucić żartobliwym hasłem „na czym to skończyliśmy? Właśnie tak… Tylko sprawdzałam czy mnie uważnie słuchacie…” lub zaproponować spontaniczną serię pytań – jeśli żadne się nie pojawiły to się nie zrażaj. Idź dalej, udając, że właśnie tak miało być.

Etap trzeci – „praktyka czyni mistrza, a wyciąganie wniosków go rzeźbi”

Jesteś już po występnie… Gratuluję Ci odwagi… Bardzo dobrze, jeśli Twoje wystąpienie zostało nagrane. Teraz zaczyna się Twoja zabawa wizerunkiem oraz udoskonalanie każdego występu J Postaraj się wyciągnąć wnioski i wdrażaj je w życie. Cały czas min. raz w tygodniu wykonuj ćwiczenia z kroku pierwszego. Właśnie tak staniesz się mistrzem wystąpień publicznych…

Anna Kolanus

Właściciel marki Wasi Muzycy wyróżniającej się wysoką jakością usług oraz niezwykłą wrażliwością i dbałością o potrzeby każdej Pary Młodej. W dwa lata udało się jej stworzyć zespół kilkudziesięciu rewelacyjnych artystów, którzy spełniają marzenia dziesiątek Par Młodych w tylko jednym sezonie. Muzyką oraz występami publicznymi pasjonuje się od 6 roku życia, przez cały czas zbierając szerokie doświadczenie. Inwestor w nieruchomości. Z wykształcenia: muzyk, ekonomista oraz specjalista do spraw marketingu – czyli miks artystycznego polotu z mózgiem stratega. Pasjonatka home stangingu oraz mody. Fanka turkusowej samoorganizacji, oraz praktycznego stosowania psychologii  związanej z metodologią DISC w zarządzaniu zespołem. Fanka kuchni wegetariańskiej oraz włoskiej…  Hobbystka egzotycznych podróży. Entuzjastka sztuki. Nieliczne wolne chwile poświęca rozwojowi sfery duchowej oraz nauki języków . Szczęśliwa żona .

Strona www: https://wasimuzycy.wixsite.com/oprawamuzyczna

Facebook: https://www.facebook.com/wasimuzycy/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *