Jak ośmielić się nagrywać biznesowe wideo, stories i reelsy?
Wideo to trend marketingowy, który rozwija się w ogromnym tempie i nic nie wskazuje na to, żeby coś się w tym temacie zmieniło. Wręcz przeciwnie! YouTube, Tik-tok i inne media społecznościowe wciąż zyskują nowych użytkowników. Za trendem wideo podąża też Instagram, który niespełna kilka miesięcy temu wprowadził nową funkcjonalność – Reels. Reelsy, czyli po polsku rolki, są dostępne w naszym kraju od listopada 2021. A i bez InstaStories nie wyobrażamy sobie socialmediowego życia. Format wideo jest wszędzie!
Dlaczego warto nagrywać wideo? Powodów jest kilka:
- Wideo angażuje użytkownika, łatwiej przyciąga uwagę niż zdjęcie czy grafika;
- Materiał wideo można wykorzystać w różny sposób – jako post, stories czy rolkę i każdy z nich jest dodatkowym kanałem dotarcia do potencjalnego klienta;
- Pokazywanie swojej twarzy, swoich pracowników i pracy „od strony zaplecza” zacieśnia relację z klientem, skraca dystans i buduje zaufanie.
„No, dobrze. Ja wiem, że trzeba, tylko jak to zrobić?” – zapytasz.
Nie wyobrażasz sobie siebie przed kamerą? Nie wiesz co mówić? Wydaje Ci się, że Twój głos brzmi dziwnie?
Nie martw się, każdy na początku ma takie obawy. Mam dla Ciebie kilka porad i ćwiczeń, dzięki którym ośmielisz się zrobić pierwszy krok. Ale zanim zaczniemy… weź do ręki długopis, kolorową karteczkę i napisz na niej: „Nie muszę być idealny/a, żeby zacząć nagrywać wideo”.
Zdrowy perfekcjonizm to piękna cecha, pozwalająca nam osiągać sukcesy, ale perfekcjonizm może też hamować nas przed podjęciem pierwszego kroku. Zawsze, gdy pomyślisz „Nie jestem na to gotowy/a”, spójrz na tę kartkę i podejmij wyzwanie.
Ćwiczenia, dzięki którym ośmielisz się nagrywać wideo
- Zacznij od nagrywania tylko swojego głosu. Możesz część rozmów ze znajomymi zamienić na wiadomości głosowe np. na Messangerze. Dzięki temu, oswoisz się z brzemieniem swojego głosu.
- Ćwicz przed aparatem, jak przed lustrem. Spróbuj nagrać kilka materiałów i nigdzie ich nie publikować. Dzięki temu, zyskasz nieco śmiałości.
- Nagrywaj wiadomości wideo dla znajomych i rodziny. Zamiast odpisywać koledze, dziewczynie, mamie, wyślij krótki filmik. Dzięki temu, zobaczysz, że wcale nie wyglądasz i nie brzmisz głupio.
- Jeśli jesteś już gotowy/a żeby wrzucić swój pierwszy materiał na stories lub przygotować post wideo, możesz zacząć od nagrywania i mówienia bez pokazywania twarzy. Tylną kamerą aparatu nagrywaj, a Twój głos wybrzmi „zza sceny”. Dzięki temu, przezwyciężysz pierwszy stres, związany z publikowaniem.
Dajesz radę? To teraz wersja dla bardziej zaawansowanych twórców.
Spróbuj tych ćwiczeń, a po jakimś czasie nagrywanie wideo będzie dla Ciebie łatwizną i… przyjemnością!
- Nagraj stories o swoim najnowszym poście. Powiedz, co i dlaczego opublikowałeś w swoich social media. Uzupełnij treść posta, opowiedz anegdotkę związaną z tematem. Nie musisz nikomu pokazywać tego materiału, ale jeśli uznasz, że dobrze Ci poszło – idź na całość i wrzuć na stories.
- Nagraj krótkie wideo, krótkie stories lub rolkę w stylu mówionym – to może być dwa, trzy zdania związane z Twoją firmą i tematyką profilu. Na początku nie próbuj nagrywać długich materiałów, bo one są o wiele trudniejsze!
- Przygotuj materiał wideo i zanim go opublikujesz, wyślij koledze. Ale takiemu koledze, który powie Ci szczerze co o nim sądzi. To będzie mała próbka tego, jak mogą ocenić Cię inni. Ale będziesz krok do przodu, bo naprawisz błędy, zanim je naprawdę popełnisz.
- Wyznacz sobie konkretne wideo-wyzwanie, takie które jesteś w stanie spełnić np. codziennie nagram chociaż jeden kafelek stories, jedną rolkę w miesiącu oraz jeden post wideo w tygodniu. Niech regularność wejdzie Ci w nawyk.
I pamiętaj! W mediach społecznościowych najważniejsza jest autentyczność. Nikt nie zaufa Twojej marce, jeśli będziesz pokazywać ją przez różowy filtr. Pokaż prawdziwe życie, kulisy pracy, swoje rozterki, ucz innych na własnych błędach. To zbuduje prawdziwą relację z odbiorcą.
A jeśli brakuje Ci pomysłów i potrzebujesz, znajdź na Instagramie @pani.od.contentu.
Chętnie Ci pomogę, to mój żywioł.
Dorota Wołkowska
– dla znajomych Doris, w pracy Pani od Contentu. Od 5 lat pracuję w marketingu internetowym. Zdobywałam doświadczenie w agencjach marketingowych i w dużej drukarni w Krakowie. Od 2 lat pomagam markom w komunikacji social media. Na Instagramie uczę o mediach społecznościowych, motywuję do działania i piszę ręcznie checklisty, dzięki którym nauczysz się tworzyć wartościowy content i budować społeczność wokół Twojej marki.
Instagram: https://www.instagram.com/pani.od.contentu/
Ostatnie artykuły
20
20
