Marka Pirumi powstała w 2021 roku. Mam na imię Martyna i tworzę markę odzieżową - Pirumi. Jestem 31-latką mieszkającą i tworzącą w Świdnicy na Dolnym Śląsku, szczęśliwą żoną i mamą dwuletniej Michaliny.
Każda świeca wykonana jest ręcznie. Pani Agata Cyranka, zbiera wszystkie kwiaty, liście samodzielnie. Sama też tworzy kształty i nadaje kolor świecy. Nie pracuje na odlewach, dlatego każda świeca jest jedyna w swoim rodzaju. Z tęsknoty za sadami powstała linia świec owocowych, które pachną jabłkami, gruszkami czy cytrynami. Pomysłodawczyni wychowała się wśród pięknych i barwnych sadów, często powraca do tych wspomnieć i chciałaby mieć cząstkę tych przyjemnych chwil.
Wszystkim pasjonatom miodów (i nie tylko) chciałabym dać możliwość poznania przeróżnych smaków miodów, pochodzących z różnych, często odległych zakątków świata, jak Nowa Zelandia, Azory, Irlandia. W większości przypadków, miody znajdujące się w ofercie Konesera Miodu, pochodzą z roślin miododajnych, które ze względy na warunki klimatyczne, nie rosną w klimacie środkowo-europejskim lub są w Polsce niezwykle rzadko spotykane. Mam tu na myśli miód z kwiatów eukaliptusa, pomarańczy, miód z kwiatów jabłoni, ostu oraz wiele innych. Każdy z miodów, w zależności od pyłków rośliny z jakiej został zebrany, ma odmienne właściwości odżywcze i wspiera nasz organizm na inny sposób.
Pomysł na stworzenie marki był zupełnym przypadkiem. W naszym domu od zawsze paliły się świece. Pewnego dnia postanowiłam zgłębić widzę na temat tego z czego są zrobione świece i co tak naprawdę palę w swoim domu. Było to kilkanaście lat temu, kiedy jeszcze świece z naturalnych wosków nie były popularne, tak więc w swoim domu posiadałam tylko te parafinowe i stearynowe. Kiedy zaczęłam czytać na ten temat nie mogła uwierzyć, że dla relaksu i odpoczynku palę w swoim domu plastik. Wtedy zaczęłam szukać świec, które byłyby dobrą alternatywą świec ogólnodostępnych. Pomyślałam o świecach z wosku pszczelego. Zależało mi na świecach klasycznych- walec, kula, świece stołowe czy tealight. Niestety w zasięgu ręki stacjonarnie nie było nic, a w Internecie świece z wosku pszczelego w kształcie figurek- pieski, kotki, misie i inne. Bardzo lubię klasyczny wystrój wnętrz, więc świece w kształcie figurek niestety gryzły się z moim gustem. Wtedy właśnie postanowiłam, że może mi uda się stworzyć taką świece samodzielnie, która będzie klasyczna i zdrowa.