Marketing branży beauty- nie wpadnij w pułapkę nudy!
Musi być piękny dla oka. Musi być specyficzny. Iść z duchem czasu. Wpisać się w obowiązujące trendy. Być autentyczny. A gdzie w tym wszystkim strategia? Każda branża ma swoje odpowiednie założenia, narzędzia i możliwości. Marketing branży beauty jest wyjątkowy i ma ogromny potencjał – co go wyróżnia na tle innych? Jak ważne są dziś social media, liderzy i grupa docelowa? Chcesz wiedzieć więcej, przeczytaj artykuł.
Kim są tak naprawdę Ci liderzy zmiany? Czy to czołowe marki beauty w Polsce i na świecie?
Czy to agencje, które obsługują najważniejsze profile marek kosmetologicznych, klinik, producentów urządzeń, dystrybutorów i na końcu gabinety i salony? Niekoniecznie. Trendy dla branży beauty kształtują się od lat i ważne jest, aby uważnie się im przyglądać ale nie kopiować w stosunku 1:1 profilu. Da się zauważyć, że często najciekawsze profile marek to te, gdzie wyczuwa się autentyczność, profesjonalizm, a często i dobry humor. Pułapka nudy pojawia się szczególnie, w sytuacji gdy nie mamy doświadczenia w prowadzeniu profili i odpowiedniej wiedzy. Pułapka nudy, to także pułapka braku przemyślanej strategii, gdy wciąż trzymamy się jednego schematu. Kreujemy nasze profile beauty w sposób nieprzemyślany. Jak dobrze wiemy, należy także trzymać się obowiązujących algorytmów z najważniejszych kanałów komunikacji jak Facebook, Instagram czy TikTok,ale ważniejsze jest kreowanie (systematyczne) swojej marki- w tym marki osobistej.
Na przykładzie i w kilku punktach podpowiem Wam, czym jest pułapka dla marki beauty i jakie tricki zastosować, żeby wciąż zaskakiwać swoich obserwujących. Social media są zmienne, nie nadążamy za trendami co jest dużym błędem. Tłumaczymy sobie, że nie potrafimy, że mamy inny typ osobowości, nie lubimy się „pokazywać”.
Target, grupa odbiorców
Marketing dla tej branży stawia na profesjonalizm i budowanie pozycji eksperta w taki sposób, aby utrzymać ruch wśród nowych obserwujących, zachowując tych starych dobrych followersów. Kluczem jest także dobór persony bądź targetu. Jednym z podstawowych warunków gwarantujących skuteczność komunikacji jest odpowiednie dopasowanie przekazu komunikacyjnego i reklamowego do odpowiednich grup docelowych. Podstawowym kryterium będzie demografia.
Zmienne pozwalają najlepiej zdefiniować styl życia, poglądy czy zainteresowania poszczególnych użytkowników online. PO CO? Aby precyzyjnie określić profil osoby, do której ma trafiać nasz komunikat.
Social media jako element strategii
Social media i marketing dla tej branży jest specyficzny: począwszy od reklamy, po klientów, sprzedaż gabinetową, tu bardzo ważne jest przyciągnięcie klienta od momentu kontaktu z naszymi SM po wizytę w gabinecie. Grafika, video, ciekawy content, odpowiedni storytelling tu wszystko musi zgrywać się w spójną i piękną wizualnie całość.
Aby nie wpaść w pułapkę nudy ważne jest, aby pamiętać o tym, że wszystko co robisz dla swojej marki możesz wykorzystać na social media. Szkolenie, webinar, live, wykład, stories edukacyjne, konferencja, targi beauty- to świetny materiał na budowanie contentu.
Nowe vouchery? Karta lojalnościowa? Ważne, żeby już była w Twojej ręce z nagraną relacją. Każdy element brandingu z logiem marki może być potencjalnym materiałem na Twoje stories. Kolejna sprawa: obserwuj to co Ci się podoba u innych. Nie kopiuj. Inspiruj się. Kojarzycie na pewno virale, które systematycznie zalewają sieć. Wynikają właśnie z inspiracji pomysłami i stają się kultowe jak np. stary dobre Ice Bucket Challange czy podobne zjawiska. Taniec Wednesday? Wykorzystaj viralowe ciekawostki do szybkiej promocji marki, właśnie na TikToku.
Każdy dzień to okazja do nagrania ciekawych video czy zabiegów.
Planuj. Tylko mając dobrze zaplanowaną strategię (w tym harmonogram na social media), możesz sprawdzić czy Twoje pomysły powielają się i czy nie wpadasz w jakiś schemat czy rutynę. Chwal się produktami i nowymi zabiegami (oczywiście pamiętając o nowej ustawie dla branży beauty).
Nie ma już miejsca w sieci dla marek, które boją się pokazać lub mają słabe social media! Coraz mniej czytamy, coraz więcej oglądamy.
NIE LUBIE- wymówką na brak ciekawych tematów. Skąd mam czerpać inspirację?
Możemy przyznać Wam rację- znamy ludzi bardzo kreatywnych i tych, którzy mają problem z wymyśleniem sobie pomysłu na obiad. Nie szkodzi! Nie jest sztuką wymyślanie i kreowanie codziennie nowych pomysłów. Kwestia zaplanowania tego skąd czerpać inspirację. Obserwujmy. Szukajmy. Inspirujmy się. Korzystajmy np. z dostępnych ebooków w sieci. Sami około rok temu wydaliśmy ebooka „POMYSŁÓW 100 na post” gdy zdaliśmy sobie sprawę, że jest spory problem wśród użytkowników z samym pomysłem.
Pułapka nudy lubi też błędy, które często popełniają początkujący właściciele np. gabinetów.
Nie układają strategii social media, dają same promocje, walczą cenę, nie budują contentu, szybko się poddają jeśli liczba obserwujących nagle nie wzrasta. Szybko się poddają i nie zdają sobie sprawy, że budowanie marki trwa lata. Nie wykorzystują samego aspektu np. otwarcia gabinetu- możliwość zrobienia eventu, zdjęć, nagrania spotu reklamowego. Całą akcję „wielkiego otwarcia” można pokazać dosyć długi czas na social media.
Marketing branży beauty to odpowiednia oprawa graficzna i autentyczność
Zdjęcia stockowe przechodzą do lamusa! Często przy projektowaniu strategii pojawia się kluczowy aspekt graficzny- jak mają wyglądać nasze social media? Posty na Facebooku? Spójny feed na Instagramie? Ramki? Złocenia? Glamour? Czerń? Powrót różu?
Obecnie ważne jest, aby sam „wkład” był z nami. Musi pokazywać nas – osoby, które tworzą markę. Oczywiście odpowiednia grafika, wszelkie złocenia, różowe złoto i czerń czy marmur- to wszystko przemija. Ważne jest to aby połączyć ponadczasowy styl z obowiązującą elegancją i klasyką.
Zdjęcia stockowe z baz danych- zabiegowe, kosmetologów, lekarzy (już zabronione) dawno przeminęły. Oczywiście są marki, które często podpierają się tymi bazami ale w przypadku np. gabinetu, to stało się już passe. Ważnym aspektem budowania wizerunku takiej marki jest odpowiednia sesja zdjęciowa: od wizerunkowej/biznesowej po sesję czy nagranie zabiegu z modelką (klientką). Tak samo gdy mówimy o stronie internetowej. Zdjęcia stockowe to maksymalnie 15- 20% naszej komunikacji.
CEO BeautySerwis.eu oraz Social Animal Marketing
Jakie rodzaje postów warto wykorzystać w przypadku marketingu beauty?
To dalej będą posty edukacyjne, wypowiedzi eksperta, rozwiązywanie problemów naszych klientek, mowa korzyści. Dalej posty social proof (uznania społecznego, posty przed i po), lifestyle i posty typowo sprzedażowe (jak reklamy). W przypadku lifetyle ten typ posta jest bardzo szeroki: może zawierać motto dnia czy wykorzystania kalendarza świąt nietypowych. Budując harmonogram na miesiąc- nie dłużej, polecamy wykorzystać sezonowość i aktualne trendy. Sezonowość to wbudowanie w naszą ofertę i komunikację aktualnych trendów jak mezoterapię/laseroterapię już od jesieni czy zabiegi nawilżające tuż po lecie czy na wiosnę.
Powtarzalność i brak pomysłu na komunikację – brak harmonogramu w pigułce.
Jak zapanować nad naszymi social media? W naszej strategii na końcowym etapie powinno być twoerzenie harmonogramu postów, rolke, stories, grafik i wpisanie naszych pomysłów i contentu w ścisłe ramy tabelki.
Odchodząc chwilę od głównego tematu: jakie największe wyzwania mają współcześni właściciele salonów?
Przede wszystkim konkurencja nie śpi a sporo z nich pod natłokiem innych organizacyjnych zajęć, rezygnuje z angażowania się w social media swojej marki. Druga sprawa to w dalszym ciągu nie chcemy się pokazywać i inwestować w profesjonalne zdjęcia, nagrania, spoty czy reklamę sponsorowaną.
Social media wymaga dużej ilości czasu chyba, że nauczymy się go mądrze dystrybuować i planować nasze działania oraz zaangażujemy w to cały zespół (w tym wypadku pracowników).
Mimo, że przekrzykujemy się w pomysłach, czasem trudno zainteresować followersów.
Ludzie w sieci są dosyć leniwi, nie lubią czytać, opis zabiegów to już przeszłość. Nie lubię nawet angażujących konkursów (rozdań), które wymagają większej kreatywności. Marketing beauty wymaga od nas różnorodności i prostych form.
Trend przeniesienia środka ciężkości z postów graficznych na materiały wideo zostanie utrzymany. Wśród platform Instagram testuje już większą liczbę reklam w stories między innymi dlatego, że to właśnie social video generuje 1200% więcej akcji ze strony użytkowników niż tekst i grafika łącznie.
Nasza reklama sponsorowana jest nudna.
Czy ustawianie reklam na FB i IG mają teraz sens? MA JEŚLI: POTRAFIMY TO ROBIĆ! Jeżeli w naszej strategii mamy dobrze rozpisany target a manager reklam jest nam dobrze znany… Jeśli chcemy więcej inwestować od 1000 zł miesięcznie wzwyż na reklamę…. Mamy świetny content i dobrą kreację w tym video. Nasze reklamy są przemyślane od strony technicznej/ wizualnej/ video/ sprzedażowej to mamy ogromną szansę na sukces naszych działań. Oczywiście jeśli traktujemy reklamę jako dodatek do codziennej pracy, relacji, rolek a nie podstawę naszych działań. Nudna reklama? To oczywiście taka, która nie zainteresuje pod kątem zarówno treści, promocji jak i grafiki więc pozostanie niezauważona.
Podsumowując: jakie błędy widzimy nagminne obserwując prosperujące salony?
- Boimy się pokazywać jako „twarz” naszej marki.
- Nie mamy pomysłu na grafikę i video.
- Oddajemy swoje kanały społecznościowe big w ręce agencji myśląc że zrobią wszystko za nas bez materiału i wspólnego ustalenia strategii.
- Dalej nie potrafimy zbierać spójnego materiału przed / po i naszego portfolio.
- Za dużo canvy i powtarzających się zdjęć z baz stockowych.
- Brakuje budowania contentu i akcji w innych mediach: tv, artykuły, podcasty, współpraca z innymi osobami z branży, livy, webinary.
- BOIMI SIĘ WYMYŚLAĆ i kreować nowe rzeczy.
- Nuda na naszych social media nie zatrzymać followersa i nie przekuje go w LOJALNEGO klienta naszej marki. Więc? Uczmy się jak wziąć social media w nasze ręce i skutecznie je zaprojektować. Nie bać się. Wyróżnić. I technicznie oswoić.
Zapraszam do Akademii Biznesu Beauty Serwis. Lata reklamy i doświadczenia przekazujemy Wam w szkoleniach online i face to face.
Agnieszka Jakubczyk
CEO BeautySerwis.eu oraz Social Animal Marketing
Założycielka Social Animal Marketing. Współzałożycielka Beauty Serwis. Od 18 lat zajmuje się reklamą. Współpracowała z kilkudziesięcioma markami z branży beauty- stało się to jej pasją! Robi to co kocha czyli buduje strategie marketingowe i pomaga w każdym aspekcie rozwijać Wasze marki.
Projektowała reklamy radiowe, outdoorowe, digitalowe aby teraz czuć się jak ryba w wodzie w sieci! Korporacyjne umiejętności przeniosła w świat branży beauty.
Odkąd zaczęła opracowywać strategie głównie dla salonów urody, klinik, miejsc związanych z kosmetologią, medycyną estetyczną czy fryzjerstwem nie wyobraża sobie robić cokolwiek innego. Projektuje strony WWW.
Współpracowała z największymi domami mediowymi na świecie (Starcom, Spark Foundry, ZenithOptimedia, Initiative, UniversalMcCann i wiele innych). Ma za sobą kilkadziesiąt szkoleń w zakresie reklamy w sieci, zarządzania, marketingu. Rozwija marketing branży beauty, zajmuje się dotacjami, wydaje książki o kobietach działających w biznesie, szkoli, buduje dla Was strategie.
Obecnie tworzy także Strefę Rozwoju- projekt wraz z Pauliną Smaszcz i innymi szkoleniowcami, ukierunkowany w sferze rozwoju karier dla kobiet.
Absolwentka UW- Marketing Międzynarodowy.
IG: beauty.serwis
IG: aga_socialanimal
FB: beauty.serwis.polska
Ostatnie artykuły
20
20
